Imprezy, spotkania fanów i inne wydarzenia zw. z Michaelem

Woman in the mirror

Jestem już na liście, jak na razie nie ma wymaganej liczby osób na imprezę sobotnią, a jak nie będzie to imprezy też nie będzie.

Na razie jest 50 osób na 120 wymaganych Sad

((((

beti00

cooo 120 osob a jak ktos w istaniej chwili bedzie chciala przyjechac bo ja dopiero podejme decyzja po 20 wczesniej nie da rady to co nie wejde na impreze ? trzeba sie zapisać ale wtedy jak nie przyjadę pieniądze przepadną

Woman in the mirror

zawsze było tak, że w dniu imprezy można kupić bilet, ale po 20 możesz wysłać maila z rejestracją. Beti, ale impreza jest 23, z resztą i tak ja już wiem, że jadę sama. I nocleg...

Kinga musi mieć listę, żeby wiedzieć czy impreza sobotnia sie odbędzie. przeciez to są koszta, które trzeba pokryć.

beti00

no tak dziewczyna nie wie ile osób będzie rozumie ja ajjj bo to daleko i dla mnie najgorsze to nie sa kilometry tylko czas że na 2 dni muszę mieć opiekę w domu dla dzieci , ale taka impreza to gratka dla fana super sprawa

Woman in the mirror

dziś wkurzyła mnie po ra zkolejny ta porabana księzniczka, pod zdjeciem wysmętaniała sie o MJowisku nie majac pojęcia jeszcze na bezczela napisała, że organizatroka bierze forsę do kieszeni - za to to Kinga smarkatą ksiezniczke powinna pozwać do sądu, bo to sa już pomowienia. Poza tym ta smarkata tak sie rzucala o niby podziął fanów - a kontekst wypowiedzi Kingi był inny - chodziło o dojrzalość emocjonalną a nie dojrzalość z metryki. A ta sie zaczeła ciskać. Ale ona księzniczka nie podzieliła fanów na bogatych - elite i biedotę czyli plebs, z ktorym ona sie nie fraternizuje. Ale tam się ciskała. Ona jest niczym karaluch. Kiedyś ją za to uduszę, doigra się.

beti00

ooo rany ona nigdy nie dorośnie nie zmądrzeje jak ona moze oceniać w ten sposób dziewczynę ? to podle nie dziwie sie ze Kinga i inne zaangażowane dziewczyny maja doś c i chcą by to było ostatnie MJowisko bo to boli kiedy inni tak piszą i buntują Czy ona nie pojmuje ze taka impreza kosztuje ile to przygotowań i nerwów Aga trzeba ja kiedyś rozdeptać koniecznie

Woman in the mirror

tak ja ją uduszę, od dawna czekam na konfrontacje a wtedy polecą pióra, ale u niej, ubije karalucha.

Też sie nie dziwie, ze Kinga ma dość, jak takie powiedzmy sobie oszołomy wypisują takie głupoty.

ksiezniczka w zyciu nic nie organizowała i nie ma bladego pojecia, ale to też wiedza ze szkoły, z przedsiebiorczosci, a ona sie przechawalała bodajże, że ma dobre oceny z tego przedmiotu - no własnie widzę.

obrzydliwa rozwydrzona pannica.

beti00

Aga wobraz sobie jak Kinga sie poczuje kiedy to przeczyta --- az mi jej żal a te księżniczke do pionu trzeba sprowadzić

Woman in the mirror

No właśnie, nie dziwię się, że była wściekła. Tak trzeba bo jak na rzie życie niczego jej nie nauczyło, a trzeba ją wstrząsnąc tak porządnie.

beti00

nie martwmy sie zło zawsze powraca do tego kto je wyrządza

Woman in the mirror

Do niej widocznie nie wraca, albo jeszcze zbiera siły żeby wrócić.

beti00

Aga są ludzie i taborety ona , jest widocznie jeszcze w stolarni

Woman in the mirror

najwidoczniej.

Jak na razie 65 osób, do 15.08 czekają na 120, jak nie będzie, to nie będzie drugiego dnia imprezy. Nie wiem na co ci ludzie czekają, rok temu też tak było do ostatniego dnia czekali z wpłatami.

beti00

Aga maja racje , z e trzeba tak wczesniej ja czekam bo nigdy nie wiem co bedzie rano a co dopiero za 2 tygodnie a jeszce dzony chyba przyjedzie 22 a jak sie dowie ż e mam jechac to mi pieniedzy nie da bo powie jak w zeszlym rokuy z e pieniadze na julke kradne i na k...wo jade on nie mogłby wiedziec że jade do lodzi a na zlosc jego siostra mi mowila z eon do niej dzwonił i ma przyjechac 22 to już cąlkiem mnie to zalamało a on by wyjechał 23 około 11 , 12

Woman in the mirror

Czyli nie jedziesz, no trudno, jakoś sobie poradzę, kiedy pierwszym razem sie nie udało, to wiedziałam, że już nigdy sie nie uda.

No trudno. Sad